Psychologiczna bariera dolara i 20 centów za euro jest coraz bliżej. Już teraz amerykańska waluta jest najsłabsza od ponad dwóch lat. Jeszcze niedawno wydawało się, że rynki z ważnymi rozstrzygnięciami poczekają na wybory w USA, ale jak widać nie chcą czekać.

Inflacja w Niemczech


Nasz zachodni sąsiad ostatnimi czasy ustabilizował poziom cen. Miesiąc temu w ujęciu rocznym mieliśmy deflację 0,1% w tym miesiącu dane mówią o równym 0% zmian. Powodem spowolnienia jest oczywiście wpływ pandemii koronawirusa. Nie zmienia to faktu, że jak na duże gospodarki Niemcy radzą sobie wyjątkowo dobrze z kryzysem i często są wskazywane jako wzorzec. To dobra kondycja niemieckiej gospodarki jest jednym z powodów umacniania się euro wobec dolara. Po porannych wzrostach dolar jest najsłabszy względem euro od ponad dwóch lat.

Indeksy PMI z Europy


Indeks PMI dla przemysłu ze strefy euro finalnie wyniósł dokładnie tyle, co oczekiwano, czyli 51,7 pkt. Tak dużej zgodności nie było jednak w głównych gospodarkach. Korekta po wstępnych danych pokazała mniejszy optymizm w Niemczech, ale większy we Francji. Państwa te mają największy wpływa na łączny odczyt. Wynik powyżej 50 pkt jest uznawany za zapowiedź rozwoju, bowiem ponad połowa odpowiedzi jest pozytywna.

Słabsze dane z Polski


Odczyt PMI przemysłowego dla Polski nie był tak dobry jak dla strefy euro. 50,6 pkt to nie jest słaby wynik, wciąż przekracza barierę 50 pkt. Oczekiwania wynosiły jednak 52,9 pkt. W ujęciu rocznym inflacja kolejny miesiąc spada i wynosi obecnie 2,9%. Pomimo tych danych złoty umacnia się względem głównych walut. Jednym z powodów jest odpływ kapitałów z USA do Europy. Pośrednio część z nich płynie dalej do naszej części świata. Stąd też umocnienia dzisiaj nie tylko złotego, ale również forinta węgierskiego, czy korony czeskiej.

Dzisiaj dzień wolny na Słowacji z okazji Dnia Konstytucji, a w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Beyond Technical AnalysisdollarinflacjaniemcyPMIpolskastrefaeuroUSA

También en:

Exención de responsabilidad