Waluty Europy Śr. słabną, ciążą im napięcia geopolityczne

W środę węgierski forint był liderem zniżek wśród walut środkowoeuropejskich, które pozostawały pod presją napięć geopolitycznych i umacniającego się dolara. Rynki akcji odrabiały straty po zniżkach w czasie poprzedniej sesji.

Forint EURHUF spadał o 0,6% do 409,8 za euro.

"Wydarzenia geopolityczne napędzają rynki, przeszły one w tryb awersji do ryzyka z powodu rosnących napięć w wojnie ukraińsko-rosyjskiej (...) Ponadto dolar zaczął się ponownie umacniać, co zwiększa presję" – powiedział dealer walutowy z Budapesztu.

Dolar amerykański odbił w środę z najniższego poziomu od tygodnia, odrabiając straty po trzech dniach zniżek.

Forint ucierpiał najbardziej wśród walut krajów Europy Środkowo-Wschodniej wskutek ostatnich napięć geopolitycznych i reelekcji Donalda Trumpa, którego plany dotyczące taryf celnych mogą uderzyć w Europę Środkową.

Od początku roku węgierska waluta straciła ponad 6%, a na początku tego miesiąca jej kurs spadł do najniższego poziomu od prawie 23 miesięcy, czyli 412,50 za euro.

We wtorek Narodowy Bank Węgier pozostawił główną stopę procentową na poziomie 6,5%, najwyższym w Unii Europejskiej, obok Rumunii. Bank ostrzegł, że osłabienie waluty wpływa na ceny szybciej niż wcześniej, zwiększając ryzyko przyspieszenia inflacji.

"Biorąc pod uwagę wagę, jaką (bank centralny) przywiązuje do zmian kursu walutowego, nadal uważamy, że poziom forinta działa jako 'wiążące ograniczenie' tempa redukcji stóp procentowych" – napisali w raporcie analitycy Goldman Sachs.

Analitycy ING stwierdzili natomiast, że "większość powodów słabości waluty nie leży w rękach banku Węgier, ale jest napędzana wydarzeniami na świecie. (...) Presja na walutę, podobnie jak w reszcie regionu CEE, utrzyma się dłużej."

Złoty EURPLN kontynuował zniżki z poprzedniej sesji i był o 0,2% słabszy na poziomie 4,3400 za euro, podczas gdy korona czeska EURCZK nieznacznie zniżkowała.

Giełdy odrabiały straty po tym, jak we wtorek wstrząsnęła nimi informacja o użyciu przez Ukrainę amerykańskich rakiet przeciwko Rosji i obniżeniu przez Moskwę progu możliwego ataku nuklearnego.

Giełda w Budapeszcie rosła o 1,2%, natomiast WIG20, indeks blue-chipów w Warszawie, zyskał 1% po największym spadku od ponad dwóch lat, który miał miejsce w czasie poprzedniej sesji.