Jedynym zagrożeniem, jest to, że tak wiele osób to widzi. A jak tak jest... to wróżba może się nie sprawdzić...
TECHNICZNIE:
Po klasycznym ruchu 5 falowym, nastąpiła korekta ABC i kreuje się nowa fala wzrostowa. Jedyna moja wątpliwość, czy z poziomu 55-57 zł nastąpi w ogóle jakaś głębsza korekta, czy nie zajedziemy prosto na 84 zł. Tam już wdech się przyda.
FUNDAMENTALNIE:
Powszechnie znane informacje o wzroście ceny FOB Australia (węgla koksującego), póki co powstrzymywały napięcia na linii Zarząd-Związkowcy, by kurs mógł się uwolnić.
To jednak jest nieuchronne, gdyż żaden Zarząd nie przeszkodzi JSW w zarabianiu w 2022 miliardów zł. Oczywiście te pieniądze zasysają OLIGARCHOWIE związkowi poprzez układ powiązań firm, które karmią się na JSW. To dlatego ta spółka ma koszt wydobycia ponad 420 PLN, a Bogdanka 160 PLN.
Koszty wydobycia w JSW będą rosnąć, jednak cena ich węgla robi to jeszcze szybciej. Jak spółka wykorzysta swoje szanse? Nie spodziewam się cudów. 56 związków w JSW - nie sposób na tym zapanować. Próbował to zrobić Prezes Zagórowski i poległ, a inni zostali przerobieni. Życzymy Pani Prezes Piątek dobrze, bo się związkom nie kłania - i dobrze. Czy starczy jej sił i poparcia...? Czas pokaże... W końcu to zgoda buduje. Musi ona nastąpić i to jak najszybciej.
Dlatego dalej uważam, że w long term to Bogdanka będzie lepszym wyborem - jednak na krótko JSW.
Myślę, że sytuacja rynkowa może zmusić Bogdankę do przyśpieszenie wydobycia koksowego, trzeba mieć zatem pozycję wg mnie tu i tu. Zwłaszcza, że to na Bogdance spodziewam się tłustych dywidend przez lata. W JSW nie.